53 Rajd „Rydz na patelni”

Wspomnienia

W sobotę 1 października br. odbył się już 53 Rajd „Rydz na Patelni”.
Tym razem ponad 100 turystów małych i dużych wędrowało pod opieką młodych przewodników: Darka, który zna w okolicy każdą ścieżkę. Na końcu wędrowały też młode przewodniczki Ania i Dorota z Oddziału PTTK w Zamościu. Pieczołowicie opiekowały się wędrowcami, nikt nie zgubił się w gęstym lesie. Darek opowiadał ciekawostki. Przez Górniki prowadził dawny trakt historyczny z Zamościa do Zamchu oraz dalej do Lwowa. Była tam karczma. Kilkadziesiąt lat temu znaleziono tak skarb. Monety zakopane w garnku glinianym. Niestety były to fałszywki. Kupcy oszukiwali karczmarza. Skarb był zakopany koło kapliczki. Kiedyś pod Górnikami były trzęsawiska, z których wypływał niegdyś Świerz, dopływ Szumu. Trzęsawiska były okropne, bo czasami krowy się topiły. Mieszkańcy wioski po morowym powietrzu w XIX w. przenieśli się na bardziej dogodne miejsce, z daleka od trzęsawisk, założyli Górniki Nowe. Mieszkańcy ciężko pracowali w pobliskich kamieniołomach. W lesie na rozstajnych drogach znajduje się grób powstańca styczniowego, który zmarł w czasie ucieczki powstańców po bitwie pod św. Rochem na skraju Krasnobrodu.
Większość wędrowców szukało jesiennych grzybów. Rosły podgrzybki, ogromne prawdziwki i oczywiście rydze.
Na mecie paliło się ognisko i obsługa Rajdu, Andrzej, Marian i Edward czekali na uczestników Rajdu. Było pieczenie kiełbasek, a część niestrudzonych rajdowiczów uganiało się za piłkami.
Po zjedzeniu kiełbasek i odpoczynku odbyły się tradycyjne konkursy: rzut podkową, skakanka, konkurs krajoznawczy.
Później odbył się najważniejszy konkurs tego rajdu na królową i króla grzybobrania.  Królowa znalazła wraz z siostrzyczką piękne rydze a król dorodnego prawdziwka. Otrzymali plecaki i piękne korony.
Na zakończenie Rajdu kol. Andrzej wręczył odznaki „Siedmiomilowe Buty” dla trójki turystów ze Szkoły nr 3 z Zamościa.
W Rajdzie uczestniczyła młodzież ze Szkół: Nr 3 i 7 z Zamościa, SP Nr 1 w Szczebrzeszynie, Nielisza, Złojca. Serdecznie dziękujemy Opiekunom za wspólne wędrowanie i opiekę nad młodymi turystami.
Dziękujemy Kadrze za przygotowanie i obsługę Rajdu.
Strażakom z OSP Górniki za udostępnienie miejsca na metę Rajdu.
Trasa wędrówki miała długość ok.7,5 km

Do spotkania jeszcze w październiku na Rajdzie „Pieczony Ziemniak”

Zdjęcia Darka

Zdjęcia Edwarda

Zdjęcia Edwarda