30 stycznia 2016 r.
Przeszliśmy 10 km w ciągu 4,5 godz. Wrażeń mnostwo. Integracja z konikami i kotami udana. Straty Pan i Pani mieli horyzontalne lądowanie w najbardziej niespodziewanych miejscach. Były przedwiośnie, zima i prawie wiosna…Poznaliśmy zalety roztoczańskiej sapowatki… Wędrowały 23 osoby. Do spotkania za tydzień w Lasowcach…